Potrzebujemy jednolitego progresywnego podatku od wszystkiego. Masz 50 mieszkań i czerpiesz z nich zyski? Płacisz normalne podatki progresywne. Zarabiasz mnóstwo kasy jako prezes firmy? Płacisz normalne podatki progresywne. Jesteś mikroprzedsiębiorcą i czasem masz zlecenia a czasem nie masz? Płacisz normalne podatki progresywne. Czerpiesz kasę z dywidend? Płacisz normalne podatki progresywne.
A co z CIT-em? Usuwamy i ryzykujemy powstanie kolejnych sztuczek optymalizacyjnych, czy dajemy takie same progi dla korporacji z setką akcjonariuszy dużych i milionem detalicznych, jak i dla osób fizycznych?
IAAL. I don’t know what the Trump team is trying to accomplish by casting doubt on the veracity of Daniels’ claim. To take Trump at face value, he just randomly gave her a six figure sum but they never did anything remotely sexual.
No, haha. I've actually spent the past two years studying Bitcoin more than poker, and I've concluded that our current money system is broken - essentially, inflation is theft. I believe Bitcoin could be a real solution. If you’re open and interested, I can recommend some good books on the topic. :)
Przepraszam bardzo, ale co ma piernik do wiatraka? Uwalenie ustawy z OP zapobiega formalnemu nadaniu KK statusu świętej krowy, przez który by nie można było złego słowa powiedzieć bo już będą dzwonić na prokuraturę.
Akurat idee stojące za zakazami „obrony uczuć religijnych” i „mowy nienawiści” nie są tak odległe. Może to bardziej historycznie niż dzisiaj, ale szkalowanie religii potrafi przejść w szkalowanie ich wyznawców, a potem do niepokojów społecznych i przemocy.
With Twin Peaks you can see how bad showrunning used to be back in the day. I agree it's wonderful at its best, but a large portion of season 2 feel like A Stranger in a Strange Land marathon.
Pamiętam takie śmieszne ćwiczenia, gdy prowadzący puścił nam znaną scenę przesłuchania świadka z "Prawdziwych Psów" Vegi ("to który kurwa jest synem kogo?") i kazał znaleźć wszystkie błędy proceduralne, które moglibyśmy wykorzystać później jako adwokaci. Trochę tego było. Pewnie policja nie zmieniła się aż tak bardzo przez te 25 lat.
OK, ale w takim razie trzeba znaleźć inny sposób, by ogarnąć prewencję i rozpoznanie wśród środowisk imigranckich. Jeżeli rząd wypuszcza takie odważne/desperackie pomysły, to zapewne temat leży i kwiczy.
I mean - to się robi poprzez szkolenie naszych własnych ludzi. M.in. dlatego w niektórych krajach była niesamowita walka o nie zamykanie kierunków związanych z Rosją na uniwerkach, bo gdzie niby ludzie.mieliby się uczyć tego języka? Jak działałam w organizacji studenckiej z obcokrajowcami, to moje koleżanki z pogranicza były sprawdzane przez służby.
W dużej mierze się zgadzam, ograniczyłbym współpracę z imigrantami do informatorów i ewentualnie etatowych pracowników cywilnych. Natomiast efekt skali chyba nie pozwoli rozwiązać sprawy środkami samych obywateli.
Someone needs to invent a machine that can do it for it to become standard practice. Like where you could feed it a whole line of 100 and it would do them all in a few minutes. There are so many god damn chips circulating the casino floor that it would take forever to do them by hand
Nie ma takiego dowodu, powtarzam jeszcze raz, jest nagroda, penthouse na Powiślu, dla człowieka, który wskaże cień dowodu, że Krzysztof Hetman wiedział o wzroście cen mieszkań. Po prostu nie wiedział! To znaczy, wiedział albo nie wiedział, ale istnieje ogromna możliwość że nie wiedział.
Dla mnie to drugie wybory w życiu ale szczerze nie dziwie się, że frekwencja tak wygląda. Gdy listy we wrocku zostały zatwierdzone, zacząłem szukać po internecie tych ludzi, którzy będą w moim okręgu, i co? Nic, o większości z nich nie ma żadnych informacji poza imieniem, nazwiskiem, przynależnością partyjną, numerkiem na liście i ewentualnym jednym postulacie czy pojedyńczym zdaniu typu "Wolny wrocław!" na plakacie (cokolwiek to znaczy). O jakimś twitterze albo FB gdzie można by poczytać postulaty czy posty i dowiedzieć się coś konstruktywnego na temat kandydata pff zapomnij. Lokalne gazety troche powiększyły moją wiedzę ale to nie jest medium, które czyta duża ilość osób, a w szczególności młodzi wyborcy. Mogę odrzucić osoby z partii, których poglądy ogólnie mnie odrzucają, ale co z resztą? Rzut kamieniem i na kogo wypadnie ten ma mój głos do sejmiku?
Ja dostałem kilka ulotek i jeden z kandydatów przekonał mnie obietnicą, że wybuduje śródmiejski tunel drogowy. Przekonał, żeby na niego nie głosować, rzecz jasna, a uprzedzając pytania – nie, nie był z Konfederacji.
Jedyny powód, by nie głosować na Bodnar, to jej małe doświadczenie polityczne – o działalności w Sejmie nie słyszałem nic, wcześniej radna osiedlowa – ale śmiało przyjmę to ryzyko.
Na innych imprezach również, tyle że to nie jest jedyny powód do chlania. Niemniej przypuszczam, że bardziej satysfakcjonującej odpowiedzi nie uzyskam.
Niestety Pawlak/Borowski/Kołodko (niepotrzebne skreślić) nie docenili przyszłej inflacji, mogli zaryzykować obcięcie jeszcze jednego zera przy denominacji.
Sheldon's reunion with Tam couldn't be more awkward, I loved it.
O, kompensowanie Belki inflacją to ciekawy pomysł. Niech ktoś go ukradnie i wyśle wyżej.
Obawiam się, że dla politycznego mainstreamu inflacja jako ukryty podatek jest pomysłem zbyt sprytnym i zbyt lukratywnym, by z niego rezygnować.
Potrzebujemy jednolitego progresywnego podatku od wszystkiego. Masz 50 mieszkań i czerpiesz z nich zyski? Płacisz normalne podatki progresywne. Zarabiasz mnóstwo kasy jako prezes firmy? Płacisz normalne podatki progresywne. Jesteś mikroprzedsiębiorcą i czasem masz zlecenia a czasem nie masz? Płacisz normalne podatki progresywne. Czerpiesz kasę z dywidend? Płacisz normalne podatki progresywne.
A co z CIT-em? Usuwamy i ryzykujemy powstanie kolejnych sztuczek optymalizacyjnych, czy dajemy takie same progi dla korporacji z setką akcjonariuszy dużych i milionem detalicznych, jak i dla osób fizycznych?
A czy w tym sprawiedliwym systemie podatkowym będzie automatyczna waloryzacja progów dochodowych? Nie wiem, choć się domyślam.
IAAL. I don’t know what the Trump team is trying to accomplish by casting doubt on the veracity of Daniels’ claim. To take Trump at face value, he just randomly gave her a six figure sum but they never did anything remotely sexual.
The prosecution conceded that in another case, Trump paid someone to silence a false story.
What is this a fucking anime answer?
No, haha. I've actually spent the past two years studying Bitcoin more than poker, and I've concluded that our current money system is broken - essentially, inflation is theft. I believe Bitcoin could be a real solution. If you’re open and interested, I can recommend some good books on the topic. :)
I usually heard it the other way around.
In Poland Royal Flush is called “Poker”.
Any straight flush, actually.
My bet is Singapore or Bangkok.
Przepraszam bardzo, ale co ma piernik do wiatraka? Uwalenie ustawy z OP zapobiega formalnemu nadaniu KK statusu świętej krowy, przez który by nie można było złego słowa powiedzieć bo już będą dzwonić na prokuraturę.
Akurat idee stojące za zakazami „obrony uczuć religijnych” i „mowy nienawiści” nie są tak odległe. Może to bardziej historycznie niż dzisiaj, ale szkalowanie religii potrafi przejść w szkalowanie ich wyznawców, a potem do niepokojów społecznych i przemocy.
Nie zgadzam się kompletnie, a już w ogóle ze stwierdzeniem, że ochrona przed mowa nienawiści to „ograniczenie wolności słowa”.
A ja uważam (jako moderator
The two shows that I personally think feel like Lost the most are Battlestar Galactica and Westworld.
With Twin Peaks you can see how bad showrunning used to be back in the day. I agree it's wonderful at its best, but a large portion of season 2 feel like A Stranger in a Strange Land marathon.
Dla mnie CPK to taka mała bzdurka.
Lokalizacja w Baranowie ma tę przewagę, że jest po drodze do Łodzi, a co za tym idzie, blisko istniejących głównych szlaków komunikacyjnych.
Jest lepiej.
Dwa lata opóźnienia na CPK to jak skończyć o czasie, wystarczy zapytać kolegów z Berlina.
Pamiętam takie śmieszne ćwiczenia, gdy prowadzący puścił nam znaną scenę przesłuchania świadka z "Prawdziwych Psów" Vegi ("to który kurwa jest synem kogo?") i kazał znaleźć wszystkie błędy proceduralne, które moglibyśmy wykorzystać później jako adwokaci. Trochę tego było. Pewnie policja nie zmieniła się aż tak bardzo przez te 25 lat.
OK, ale w takim razie trzeba znaleźć inny sposób, by ogarnąć prewencję i rozpoznanie wśród środowisk imigranckich. Jeżeli rząd wypuszcza takie odważne/desperackie pomysły, to zapewne temat leży i kwiczy.
I mean - to się robi poprzez szkolenie naszych własnych ludzi. M.in. dlatego w niektórych krajach była niesamowita walka o nie zamykanie kierunków związanych z Rosją na uniwerkach, bo gdzie niby ludzie.mieliby się uczyć tego języka? Jak działałam w organizacji studenckiej z obcokrajowcami, to moje koleżanki z pogranicza były sprawdzane przez służby.
W dużej mierze się zgadzam, ograniczyłbym współpracę z imigrantami do informatorów i ewentualnie etatowych pracowników cywilnych. Natomiast efekt skali chyba nie pozwoli rozwiązać sprawy środkami samych obywateli.
przekazują kompetencje policji i organizują na wzór CBŚP, post kreuje mylne wrażenie że zmiana jest tylko powierzchowną zmianą szyldu
Do dziś nie mogę znieść tego ostatniego członu nazwy CBŚP, psuje melodykę potwornie.
Someone needs to invent a machine that can do it for it to become standard practice. Like where you could feed it a whole line of 100 and it would do them all in a few minutes. There are so many god damn chips circulating the casino floor that it would take forever to do them by hand
There's one linked in another comment.
Despite wanting to treat every person the same in every trial, the fact is that this is NOT a normal trial.
Or, arguably, O.J. criminal trial. Despite no widespread defiance, there were reasons to make it an "appealproof" conviction, and the rest is history.
Nie ma takiego dowodu, powtarzam jeszcze raz, jest nagroda, penthouse na Powiślu, dla człowieka, który wskaże cień dowodu, że Krzysztof Hetman wiedział o wzroście cen mieszkań. Po prostu nie wiedział! To znaczy, wiedział albo nie wiedział, ale istnieje ogromna możliwość że nie wiedział.
Pomijając wady JOW-ów ogółem śmieszne jest to, że obowiązują one w gminach do 20 tys., powinno być na odwrót jak już.
Dla mnie to drugie wybory w życiu ale szczerze nie dziwie się, że frekwencja tak wygląda. Gdy listy we wrocku zostały zatwierdzone, zacząłem szukać po internecie tych ludzi, którzy będą w moim okręgu, i co? Nic, o większości z nich nie ma żadnych informacji poza imieniem, nazwiskiem, przynależnością partyjną, numerkiem na liście i ewentualnym jednym postulacie czy pojedyńczym zdaniu typu "Wolny wrocław!" na plakacie (cokolwiek to znaczy). O jakimś twitterze albo FB gdzie można by poczytać postulaty czy posty i dowiedzieć się coś konstruktywnego na temat kandydata pff zapomnij. Lokalne gazety troche powiększyły moją wiedzę ale to nie jest medium, które czyta duża ilość osób, a w szczególności młodzi wyborcy. Mogę odrzucić osoby z partii, których poglądy ogólnie mnie odrzucają, ale co z resztą? Rzut kamieniem i na kogo wypadnie ten ma mój głos do sejmiku?
Ja dostałem kilka ulotek i jeden z kandydatów przekonał mnie obietnicą, że wybuduje śródmiejski tunel drogowy. Przekonał, żeby na niego nie głosować, rzecz jasna, a uprzedzając pytania – nie, nie był z Konfederacji.
Wrocławscy erpolacy, proszę o info: czy ta pani ma szanse pokonać Sutryka w drugiej turze?
Jedyny powód, by nie głosować na Bodnar, to jej małe doświadczenie polityczne – o działalności w Sejmie nie słyszałem nic, wcześniej radna osiedlowa – ale śmiało przyjmę to ryzyko.
Federal reporting skirted.
Good for them to do it at a place with, like, a hundred CCTV cameras looking at them!
Tłumaczenie dla reddita:
To ja się podepnę, bo nie rozumiem: widzę, jak oryginalny wiersz może być o chlaniu, ale jak przejść od chlania do erotyzmu?
Jest to dość regularne zjawisko w klubach
Na innych imprezach również, tyle że to nie jest jedyny powód do chlania. Niemniej przypuszczam, że bardziej satysfakcjonującej odpowiedzi nie uzyskam.
"You must ring the ambassador."
chłop mógł być konfiarzem ale pewnie nie przyjęli go ze względu na kolor skóry
Jodl mógł też konfabulować w celu rozjuszenia i skłócenia aliantów, tj. trollować.
Usuniecie najmniejszych monet rozwiazalo by problem. Nie powinno byc mniejszego nominalu niz 10 gr
Niestety Pawlak/Borowski/Kołodko (niepotrzebne skreślić) nie docenili przyszłej inflacji, mogli zaryzykować obcięcie jeszcze jednego zera przy denominacji.
pani na kasie nie ma wpływu na politykę cenową międzynarodowej spółki
Ale reprezentuje interesy tej spółki w zakresie obsługi kasowej, nikt nie nawołuje do urządzania pikiet pod jej domem.